·o. .I believe in nothïng but the truth and who we are ! ·o.

piątek, 19 października 2012

38.

Siemka. ;)

Dawno mnie tu nie było.. No ale cóż, np. ostatni tydzień nie miałam neta. Cały poprzedni miałam zawalony nauką, tak więc jak widać mało czasu mam na cokolwiek. Oto uroki życia licealistki.  -.-

No ale cóż, nie marudźmy. ;) Opowiedzmy po troszku co się działo. ;p
A więc. Jakoś ta połowa października strasznie szybko zleciała. I bardzo dobrze.
Ogólnie żyję zasadą "byle do weekendu". Te szkolne warunki mnie przerastają. Dziwni nauczyciele, nawał nauki z dnia na dzień. to za dużo dla mnie, no! chcę już początek listopada - te 4 dni może choć odrobinkę dodadzą mi kopa energii na następne 2 miesiące zapierdzielu nad książkami, stresu na polskim i innych męczarni. Ale damy radę, bo musimy. ;)

No to tak na początek chciałam ogłosić wszem i wobec, że od 2 tygodni jestem szczęśliwą posiadaczką Canona :) Mojego własnego. W końcu!!
Ale czy abym ja sama sobie nie wmawiała, że jestem szczęśliwa? A chyba owszem. Ja już dawno nie czułam się w 100% szczęśliwa. Czy pamiętam jak wygląda szczęście? Tak, pamiętam. Czasem odczuwam je na własnej skórze. ;) Ale no...
W sobotę najpierw zrobiłam polski, potem pojechałam do Szczecina po moje słoneczko i następnie pojechaliśmy do Alesyi. :D wgl przyjeżdżamy, a ich w domu nie ma. oO wracają ze Szczecina. xD
no super. czekamy. nie bd wspominała o akcji, którą odwaliła moja mama. hahahahaha
ale w tej sprawie pozdrawiam rodzinę, która nas wtedy wpuściła i panią, która chciała mnie zeswatać ze swoim synem. ;p
Jak Alesya przyjechała to grałyśmy w Simsy. ;) No i ogl nic więcej.

Niedziela = nauka. oO
Tydzień przeleciał. W środę CbC z Maddy na Ice Caramel Macchiato
TO JEST NAJLEPSZA KAWA MROŻONA NA ŚWIECIE!!!!! *p*

W czwartek odwiedziny Echelonki
W piątek poszłyśmy z Maddy, Werą, Pauline i Paulinką do gim i z okazji Dnia Nauczyciela dałyśmy naszej byłej wychowawczyni od nas w prezencie kwiatek w doniczce :) No i Wera 'dodatek specjalny', o którym lepiej nie wspominać. ;)

Ale się pani ucieszyła. :) Niespodzianka w 100% udana!
Potem z Maddy do mnie :3 Odwaliłyśmy trochę lekcji. ;) Potem trochę posłuchałyśmy muzyki i spać. ;p

Rano wstałyśmy o 10:30. xd Zjadłyśmy śniadanie i zrobiłyśmy babeczki :3 A jak już były gotowe to se porobiłyśmy z nimi słit focie :D  















(taka tam słodziachna Maddy! :*)

No i potem jak umyłam lustra, posłuchałyśmy Gangnam Style (my się tego nauczymy tańczyć! świat nas jeszcze pozna!), zebrałyśmy manatki, sprzęt i 'prowiant' to poszłyśmy na spacer przed siebie do lasu na zdjęcia :D
Przeszłyśmy przez tory na ścieżkę taką ładną i proszę kilka zdjęć:






 

Potem poszłyśmy trochę dalej i zaczęłyśmy proces palenia wspomnień. Miło jest całe pudełko zapałek zużyć na jeden wielki plakat. ;)


















No i potem zaczęło już zmierzchać więc się zebrałyśmy i poszłyśmy na tory z prowiantem. :)
Hell yeah! nasze odpały po 2 minutach :D jak melanże to tylko z Tb kc misiek :**

Potem wbijamy do domu na obiad i od razu do zupy XD a mi odwalać zaczęło oO omggg!
zgrałyśmy zdjęcia i mama zawiozła Maddy do domu. ;c 
W niedzielę z rana pomagałam sprzątać dom i się trochę pouczyłam, bo potem gości mieliśmy mieć. Cóż spoko. Alesya wbiła. Jak zwykle było. Simsy. ;) 
Tydzień przeleciał. W środę chwilę z Echelonką w czwartek spacer z Pauline w poszukiwaniu Fitnesski ;D i odprowadzenie jej do szkoły i przy okazji 2 min pogawędki i niespodzianka dla Echelonki :) <30
No i zaczynamy weekend :D Napisałam do K. - krótka katecheza a potem wyje#bane po całości. ;)
ale nie bd się już tym przejmowała. życie toczy się dalej  - impra trwa. 

Jeszcze 12 dni! I 4 dni wolnego :D 13 dni i podbój Szczecina z Maddy
byle do grudnia :) 

jeśli o jakimś ważnym szczególe zapomniałam, to przepraszam.
do potem robaczki ;D



in these promises broken,
deep below
each word gets lost in the echo..



R. ;*



3 komentarze:

  1. this time I finally let you go! ♥

    OdpowiedzUsuń
  2. byle do weekendu - już nawet ja tym żyję ;o
    Ice Caramel Macchiato <3 kiedy następna? :D
    'dodatek specjalny', jak to pięknie ujęte :D
    mniamuśne babeczki <3 czeba powtórzyć! ;p
    wiesz o czym zapomniałaś? o moim pierwszym warkoczu :(
    trolololo, nie ma żadnej mojej dziwnej miny, sukces! xD
    ey, podobają mi się zdjęcia, ale to na brodzie i przy brwi to mi mogłaś usunąć :< xd
    cenzura rządzi, wiedziałam że się pojawi! hahahha :D
    te odpały to była jazda! :DD do zupy, natychmiast, żeby nie wywąchali! xD tutaj też powtóreczka musi być :D
    ten plakat to była miazga. ale zielony płomień zawsze spoko ;D
    czekam na ten Szczecin, bedzie fajowsko! :D
    kocham Cię pysku <33333333333333333333

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. kiedy następna? a kiedy chcesz? :D ja zawsze chętna ! *p*
      wybaczz. zapomniałam o nim :C
      sorka, przypomniałam sobie o usunięciu dopiero po dodaniu tego zdjęcia :CCCC
      a co? nie pokażę przecież cycków tym ludziom ze Stanów Zjednoczonych, którzy mnie rzekomo oglądali ^^
      no musi, musi - nie ma innej opcji! :DD
      Szczecin i nocyka <33333333
      kc plackuu <333333333333333333333333333333333

      Usuń

Dziękuję za każdy komentarz :)
Mam małą prośbę, skoro już tu jesteś i dodajesz jakieś słowo od siebie - proszę, nie pisz czegoś typu 'zapraszam do mnie' albo coś w tym stylu.
Odwiedzam bloga każdego, kto odwiedzi mnie i bez tych zbędnych zaproszeń. ;)